sobota, 15 lutego 2014

...byłam...widziałam...polecam...

                Zamiast wybrać się na walentynkową kolację, skorzystałam
 z zaproszenia na   wernisaż wystawy:


Warto było.
Historia Jazdy Polskiej zaprezentowana na planszach, niezwykła kolekcja wyposażenia i uzbrojenia polskich ułanów wyeksponowana 
w kasztelu szymbarskim, musztra kawaleryjska,salwy honorowe,
przywołały jak żywo wspomnienie dziadka ułana. 
Jego opowieści , wtedy małej dziewczynce,wydawały się takie nierealne... 
Szkoda, że  dziadka już nie ma i nie mogę zapisać a tym samym ocalić od zapomnienia jego wspomnień...

Dziękuję za zaproszenie przyjaciołom z grupy rekonstrukcyjnej
działającej przy"Starej Cegielni" w Gładyszowie.
Zapraszam na wystawę, warto ją zobaczyć. 
To wspaniała lekcja historii.



3 komentarze:

  1. Marylko, no nie mogę się napatrzyć ... w pięknej okolicy mieszkasz :) iwciam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie pozostaje Ci nic innego , jak mnie odwiedzić Iwonko, oj było by miło :)

      Usuń
  2. Marylko, jak tylko będę miała możliwość i tak ułożą się wszystkie sprawy to bez wahania. Dziękuję za zaproszenie :)

    OdpowiedzUsuń